środa, 29 lipca 2009

Jako mnich i nie mnich




W papierowym "Przekroju" poszło tydzień temu. Dzisiaj Rafał złożył fotokast. Krótka rzecz, bardziej "obok" niż "zamiast" drukowanego reportażu. Jeżeli macie jak, to złapcie gazetę i przeczytajcie. Jeżeli chodzi o fotocasty, uczymy się.

Dla przypomnienia, materiał jest o "służbie zasadniczej" w buddyjskich klasztorach.

W trzeciej części w tle słychać naszego legendarnego tajskiego gospodarza. Szeleści papierkami po cukierkach.

Polish only, sorry.
at

7 komentarzy:

  1. Dominik30 lipca 2009 14:28

    Czy te zdjecia mozna zobaczyc w bardziej tradycyjnej formie? Przyznam, ze to zoomowanie w fotokascie jakos mi przeszkadza... W Przekroju wykorzystanych bylo natomiast zaledwie pare.

    OdpowiedzUsuń
  2. kuba2 sierpnia 2009 03:18

    szczerze, nie sądzę.
    w tych zdjeciach mało chodzi o fajne kadry. bardziej o to, jak było.
    z tajlandii będę pokazywał inne zdjęcia. pewnie niektóre się powtórzą, większość raczej nie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy2 sierpnia 2009 13:30

    Nie chce tu zabrzmiec jak jakis Ponury Zniwiarz, ale to jest jednak troche dolujace, ze nie ma kasy na to, by tego typu materialy produkowac dobrze.

    Wolag

    OdpowiedzUsuń
  4. kuba2 sierpnia 2009 14:24

    Jest to brutalnie dołujące.
    Pomimo wszystko uważam, że w slajdszołowej lidze okręgowej (bo na takim szczeblu gramy) wykonaliśmy jakiś progres.
    Wiem, że ten cast nie stoi na własnych nogach i w ogóle, ale jestem zadowolony, że dopełnia, to o czym czytasz w gazecie. Z obu rzeczy skleja się komplet.

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy4 sierpnia 2009 12:55

    A dlaczego ja tego castu nie widzę?
    Coś mam źle ustawione?

    Pzdr
    M

    OdpowiedzUsuń
  6. kuba5 sierpnia 2009 07:28

    może nie masz flash playera? inna przyczyna nie przychodzi mi do głowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy19 maja 2013 22:28

    Outstanding story there. What hаpрened after?
    Goοd luck!

    My blog; http://www.meguiars.co.nz

    OdpowiedzUsuń