Thursday, the 17th of November two mass events took place in Milan: launch of the Versace/H&M collection and 'Occupy the School' march.
Here goes a mash up.
Bene Kuba, sei un blogger! Oggi mi hai fatto delle foto sulla mia amata Vespa, che purtroppo dovrò cambiare perché è ritenuta inquinante, per questo mi piacerebbe vedermi! Ciao.
Dawno nie robiłem tego typu zdjęć, cieszę się i dziękuję.
Niektórzy wypajacykowani, inni nie. To, że ktoś jest dobrze ubrany, nie znaczy od razu, że mu się powodzi, tylko że umie się ubrać. Było nie było, to są Włosi.
Lodovico, se mi scrivi il tuo indirizzio e-mail, ti mando la foto.
działają te twarze
OdpowiedzUsuńA wypajacykowani wszyscy jak z żurnala:) Źle to chyba im się jeszcze tak nie powodzi...:)
OdpowiedzUsuńmega! mega! mega!
OdpowiedzUsuńBene Kuba, sei un blogger! Oggi mi hai fatto delle foto sulla mia amata Vespa, che purtroppo dovrò cambiare perché è ritenuta inquinante, per questo mi piacerebbe vedermi!
OdpowiedzUsuńCiao.
dzięki za tekst o street photo i ZDJĘCIA w Przekroju!
OdpowiedzUsuńźle czy nie, przynajmniej walczą o swoje ;)
OdpowiedzUsuńgenialne foty
OdpowiedzUsuńzdjecia w prostocie ujete, twarze , usmiechy ,oczy. Dawno nie widzialam zdjec ktore sprawily bym tak sie im przyglądala z czystym spokojem.
OdpowiedzUsuńdzieki.
Dawno nie robiłem tego typu zdjęć, cieszę się i dziękuję.
OdpowiedzUsuńNiektórzy wypajacykowani, inni nie. To, że ktoś jest dobrze ubrany, nie znaczy od razu, że mu się powodzi, tylko że umie się ubrać. Było nie było, to są Włosi.
Lodovico, se mi scrivi il tuo indirizzio e-mail, ti mando la foto.
świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPiękne portrety. Włosi... wszystko jasne. Nie bardzo mi pasowali na wyspiarzy
OdpowiedzUsuńmówisz po włosku:). super. tęsknię za italią. filmik z aunt carol jest moim ostatnim odkryciem, cioca ma moc:)). pozdrawiam, Baś.
OdpowiedzUsuń