sobota, 12 czerwca 2010

Approdo dei Saraceni



























We've been to Sicily, now we're officially back to everyday life.
This is not easy.
at

7 komentarzy:

  1. Unknown12 czerwca 2010 23:22

    Kuba those are beautiful pics....but I don't see any picture of the farmer the day he invited you and Monika at lunch!

    OdpowiedzUsuń
  2. kuba13 czerwca 2010 00:25

    Pictures of signor Michele will be in a separate post.

    OdpowiedzUsuń
  3. Francesca Pelliconi13 czerwca 2010 14:23

    I look your website.. well great! you're a fantastic photographer!

    OdpowiedzUsuń
  4. tomek marciniak15 czerwca 2010 02:58

    super i tyle

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy20 czerwca 2010 09:32

    wow

    OdpowiedzUsuń
  6. em.cieslikowska@gmail.com28 czerwca 2010 14:02

    lubie to zdjecie na ktorym trzymasz monike za dlon.

    cala seria jest bardzo ciepla, osobista i przywodzi mi na mysl ten klip

    http://www.youtube.com/watch?v=tqBCOBRcMqc

    OdpowiedzUsuń
  7. kuba2 lipca 2010 13:19

    dziękujemy. lubimy ten teledysk.

    OdpowiedzUsuń