piątek, 6 lipca 2012

Tout baigne


The fashion week marathon is officially over. I am back from Paris (with my favorite TGV train) and I am back to posting.

9 komentarzy:

  1. pogodna melanchoilia. zawsze

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś moim absolutnym guru fotograficznym!

    Pozdrawiam serdecznie :)
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. "The Pez Dispenser"!
    /M.

    OdpowiedzUsuń
  4. terminal niebo. przejście B.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie się zorientowałem, że na zdjęciach ten wyjazd w delegację wygląda na bardzo spokojny i leniwy. Nie był leniwy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje ujęcia są jak zawsze zachwycające.

    OdpowiedzUsuń