czwartek, 21 stycznia 2010

No po prostu Majka



Majka studiuje fotografie na ASP w romantycznym Krakowie i ma różne romantyczne rozterki i przygody. TVN kręci o Majce serial. Majka ma też swojego bloga.
Wydaje się to wszystko straszne. I pewnie jest.

Bardzo mnie interesują takie rzeczy. W sensie, wizerunek fotografa w kulturze popularnej. Na przykład w "Sześć stóp pod ziemią" fotografowali Claire i Billy. Poziom fotograficznych odniesień i rozpoznania sytuacji w tym serialu zwalał z nóg. Obyczajowe obrazki z wernisażowego życia, sława, która wszystko psuje, wypaleni pedagogowie, twórcze odkrycia, granice między intymnością, a twórczością, wykorzystywanie bliskich do 'artystycznych' celów, gadki o Hockneyu i Nan Goldin. Poważka i na dodatek jakoś tam realistyczna.

W Polse też mieliśmy jednego serialowego fotografa, Jacek Kawalec w Klanie pracował dla pisma "High Life". Podejrzewam, że Majka będzie bardziej w tym kierunku. Widział ktoś odcinek?
Co mówią profesorowie Majki? Jakiego języka używa się do rozmawiania o zdjęciach? Czy Majka umie trzymać aparat? Czy Majka ma jakiegoś idola/mistrza? Czy Majka chodzi na wystawy? Czy w ogóle widać Majkę robiącą zdjęcia? Czy zdjęcia przekładają się na efekt? Czy zatrudniono do tych spraw jakiegoś konsultanta? Tak się głupio zastanawiam. Pojadę do Białegostoku i sam zobaczę.

32 komentarze:

Marqu pisze...

Majka ma Digarta -> majka.digart.pl i jest na 3 roku u nas w szkole na aktorstwie. Ogólnie masakra...

恵理 pisze...

Majka jest teraz w ciąży, bo przez przypadek zapłodnili ją in vitro, więc jednak nie pojedzie na stypendium do Florencji. Chyba już nie ma czasu chodzić na wystawy...

poli pisze...

tak patrzyłam sobie na ciebie na chłodnej, i mimo że z wieloma rzeczami niekoniecznie się zgadzałam, to miałam wrażenie, że byśmy się jednak dogadali. no i proszę - sześć stóp pod ziemią! dogadalibyśmy. pozdrawiam i dzięki za prelekcję ;)

Anonimowy pisze...

ty wez nie marnuj czasu nie ogladaj tego gowna Kuba

Anonimowy pisze...

Mysle, że dla mojej 7-letniej córki - wielbicielki Majki, mało istotne jest to w jaki sposób trzyma aparat i czy ma ulubionego fotografa. Dla mojej 65-letniej tesciowej raczej tez... (A.)

Anonimowy pisze...

czy to jest gówno, to zależy od tego jak i po co się ogląda. a profesorowie Majki mówią tak, jak chłopaki na forach internetowych:
przyjemna struktura ziarna

albo

mała ilość szczegółów w cieniach...

pozdr

Anonimowy pisze...

ja widziałam jeden odcinek, w którym majka w twórczym amoku, na wsi robi zdjęcia biedronek

Anonimowy pisze...

biedronkom

Karolina G. pisze...

straszne to, ogladalam moze ledwo 2 odcinki, nie wytrwalam.

Anonimowy pisze...

Na pewno Majka przejdzie w połowie II sezonu metamorfozę. A będzie to wyglądać jakoś tak: jej profesjonalny sprzęt ulegnie zepsuciu/zniszczeniu i w czasie kiedy będzie leżeć w serwisie, Majka z nudnów odkryje w szufladzie rodziców stare mju. Wtedy pierwszy raz w życiu kupi sobie film i odkryje, że fotografia analogowa to całkiem inna (i lepsza) fotografia. Efekty swojej pracy będzie starała się pokazywać w szkole w Krakowie, gdzie spotka się z niezrozumieniem, bo obrazki nie będą już ładne i przyjemne, tylko jakieś takie "źle skadrowane i źle naświetlone". Oczywiście nikt w szkole nie będzie zwracał uwagi na to, że dopiero na tych zdjęciach Majka zaczyna chwytać to, co "autentyczne i prawdziwe". W końcu dojdzie do tego, że Majka zostanie wyrzucona z ASP za "mierny poziom artystyczny prac". Załamana będzie chciała popełnić samobójstwo, bo fotografia to przecież całe jej życie. Jednak w ostatniej chwili dowie się od znajomej, że w Czechach jest taka "inna" szkoła fotograficzna, gdzie też prawdopodobnie będzie mogła się odnaleźć ze swoją twórczością. Majka dostanie się tam na pierwszej lokacie! Pozna tam nowych ludzi, zmieni styl życia - przeprowadzi się do Warszawy, z pomocą nowych przyjaciół sama złoży sobie ostre koło, postanowi zrobić sobie pierwszy tatuaż... Później zacznie się sex, drugs & rock&roll... Majka wpadnie w nałóg, uwikła się w toksyczny związek, ulegnie wypadkowi na rowerze, który do końca życia pozostawi ślady na jej ciele. Jednak wszystko to sprawi, że jej zdjęcia będą jeszcze ciekawsze. Pod koniec IV sezonu zostanie polską Nan Goldin i będzie miała indywidualną wystawę w CSW.

Anonimowy pisze...

Sprostowanie: Majka w pierwszym odcinku ma Starta, więc już kiedyś robiła na filmie. Więc wersja będzie taka, że Majka po jakimś czasie fotografowania cyfrą przez wypadek aparatu wróci do fotografowania na filmie i na nowo go odkryje i doceni wszystko, czego wcześniej w nim nie doceniała.

stratacraft pisze...

tak, jest odcinek kiedy majka kleczy w trawie i robi zdj - albo jak ktos ja przypadkiem samochodem na ulicy traca i rozbija o bruk jej cenny sprzet.. a najlepsze bylo jak jej ktos cala pamiec karty wykasowal

nie, nie ogladam tego serialu, tak dla spokoju swojego sumienia. widzialam w sumie przypadkiem jakies pojedyncze fragmenty dla zaspokojenia ciekawosci

KrOPPek pisze...

zastanawia mnie czemu tam w TV'Nie ciągle kupuje się jakieś gówniane, zagraniczne formaty. ten z wenezueli!? oszczędzamy na narodowym IQ?

widziałem bloga Majki. wypas. wszystko w temacie.

kuba pisze...

do śniadania obejrzalem na pirackiej stronie pierwszy odcinek. szok. szybko:

1. do pani, która ma córkę i teściową:
nie mam nic do telenowel. ale porządek to porządek. w 'na dobre i na złe' i 'doktorze housie' ludzie mają objawy prawdziwych chorób i na te choroby dostają pasujące do nich leki. nic to nikomu nie przeszkadza. majka robi zdjęcia bez lampy, a wychodzą jej z lampą. robi 6x6, a proporcje klatki ma jakieś dziwnaczne. robi standardowym obiektywem, a wychodzi jej tele. to nie powinno tak być.

2. helmut newton i saudek robią startem! kuouję starta.

3. czy fotografia będzie teraz jak taniec?

4. anonim: najlepszy komentarz w historii.

5. myślałem, że z tym in vitro to żartujecie.

6. będę oglądał.

Anonimowy pisze...

Kiedy fotografia jest już jak taniec.... Słabe to, aż bije po kościach, ale poświęcając tej myśli swoje rozważania niestety do takiego wniosku doszłam...a ten serial to tylko potwierdził.

Mirabella

U pisze...

niesamowite ile emocji wzbudzić potrafi serial;)

KrOPPek pisze...

szczególnie słaby. może to właśnie świadomość marnowanych możliwości tak irytuje...

Anonimowy pisze...

Anonimowy - komentarz roku, albo blisko.

Absurdy i bledy rzeczowe moga kogos zajmujacego sie fotografia zawodowo pewnie dziwic albo nawet irytowac, ale w takiej produkcji sa nieuniknione. David Simon i jego researcherzy nie pracowali nad Majka :) Nikt sensownie zainteresowany tematyka i tak nie szuka przeciez wiedzy o fotografii w serialach, a dla laikow kilka zabojczo blyskotliwych uwag u wspomnianej strukturze ziarna, albo szumach w cieniach, doskonale spelni swoje zadanie.

Faktycznie niepokojace jest to, ze w kraju w ktorym odsetek kobiet badajacych sie u ginekologa jest tak niski, w serialu pojawia sie watek o tym, ze mozna sie zaplodnic in vitro "przez przypadek".

TeHa

kuba pisze...

zgadzam się. prawie w stu procentach.

Anonimowy pisze...

Ale z Was 'mientke faje' oglądacie Wenezuele i podniecacie się ze to wszystko bez przełożenia na real jest ? heloł ! zal pl

syra pisze...

nie oglądam, nie będę oglądać..

Artur Kuźnik pisze...

Majka to bohaterka, która dostała aparat z lepszej półki(bo już pełną klatkę), a niema grubego pojęcia o fotografii, obróbce itp:
Jest efektem rozpowszechnienia cyfrowych skrzynek..
proponuje majce dobry kurs i nie przespane noce nad Ps4 lub ps3..Niech nasza bohaterka nauczy się strobbingu, bo tak to nic ciekawego w tej dziedzinie ni pokaże....

Ponury Żukowski pisze...

podziwiam Twoje umilowanie szczegolu, ale chyba nikt nie zauwazyl, ze na ASP w Krakowie nie ma wydzialu fotografii

Anonimowy pisze...

teraz już jest. I tak lepiej, niżby akcję osadzić w Poznaniu, bo by robiłą foty czajnikiem albo dziurą w zębie. Ale wyleci z ASP przed końcem roku z wydziału, akcja przeniesie się do Republiki Czeskiej, bo majka z czarnej listy wejdzie na ITF. Po tym zacznie focić holgą i jeździć na zjazdy i będą musieli zmienić godziny emisji serialu.

Anonimowy pisze...

jak lekarz oglada dr. house'a to ma podobnie jak fotograf ogladający 'majke'.

Anonimowy pisze...

lub muzyk oglądający "39 i pół" ;-)
Śmiech na sali, brak szczegółów w światłach i cieniach, i same klisze...

gorczakowski pisze...

po tym opisie itfu tutaj, to nie wiem w sumie - smiac sie, czy plakac ;)

Anonimowy pisze...

sumiennie zaliczyć wszystko i spadać. to idealny przykład, że starość nie ominie nawet wielkich nazwisk

ban pisze...

hahahaha, w takim razie niepotrzebnie skreślam dziewczynę od początku. może za kilka sezonów rzeczywiście się zaprzyjaźnimy

Dominik pisze...

Fotografia jest jedynie przyczynkiem do banalnego serialu o uczuciach, tak jak przemysł "modowy" w Uli-Brzyduli.

Tu chodzi o to żeby panienki oglądające ten serial (bo to taki chick-flick) mogły się identyfikowac z główną bohaterką, przeżywać jej rozterki i podniecać jakimś nowo wykreowanym przystojniakiem.

I tylko w takich kategoriach powinno być rospatrywane.

Mój kolega pokazał takie foty jak Majka na wstępnym na filmowce to go wyśmiali, a to in vitro przez przypadek to mogli wymyślić tylko w Wenezueli! :^D

kuba pisze...

dużo by pisać. kiedyś może napiszę.
w skrócie: nie chodzi mi o to, żeby tropić nieścisłości, bo wiadomo, że będą. chodzi mi o to, żeby zastanowić się kim jest w tym serialu fotograf. może ktoś mądrzejszy to napisze. szkic porównaczy: majka vs. powiększenie.

paweł: wydziału fotografii nie ma, jest katedra. w ramach prawdziwego tropicielstwa: nie na placu matejki (tam kręcą), tylko na humberta przy alejach.

yo. i koniec.

eeo pisze...

z tego wszystkiego najgorsze jest to że przy tym jak serial jako gatunek kwitnie aktualnie i powstają miażdżące arcydzieła[ w tym naprawde dobry wymieniony juz house czy 6stóp. Szczególnie za atlantykiem, tam mają widoczny talent i ambitny rynek na to. Tak u nas to co powstaje od paru lat to kompletne kolorowe szmaty : tancerze, 39,5 teraz majka - powielanie stereotypowych tandeciarskich stereotypów. I estetycznie i scenariuszowo to kompletna porażka z nich jest.

Przypomniałem sobie że powstały 2 całkiem niezłe serie ale stricte kryminalne - glina i pittbul.