poniedziałek, 31 maja 2010

Po wczorajszym czuję się jak Jurek Mordel



Dziękuję wszystkim. Mam nadzieję, że było git. Jedziemy na wakacje.

sobota, 29 maja 2010

Smažák, hranolky a americká hudba









Nostalgiczna pavementowa wycieczka do Czech. Udana.

wtorek, 25 maja 2010

Fotokoncert





30. maja, czyli w niedzielę, o 20 w Komunie Warszawa na Lubelskiej. Zespół Pustki i ja.

Na pomysł wpadł Tomek Plata. Wybrałem 12 ulubionych/najważniejszych dla mnie piosenek, Pustki specjalnie na tę okazję przygotowały wychodzące od nich improwizacje, a ja złożone z blogowych zdjęć slideshowy. W programie m.in. artyści na em: Minor Threat, The Magnetic Fields i Mozzer.

Bilety są za darmo, ale trzeba się zarejestrować. Cała informacja jest tutaj.

AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!! Co za tydzień!

Na deser naljepsza piosenka z Nebraski


I jeszcze raz dziękuję.

poniedziałek, 24 maja 2010

Dziękuję!



Wiadomość zła i dobra zarazem: 'Westerny' się rozeszły!

Dziękuje wszystkim, którzy się pojawili na spotkaniach, tym którzy kupili i tym, dla których zabrakło. Tym, którzy chcieli przyjść, ale nie mogli, również dziękuję. Dziękuję organizatorom i rozmówcom. Jestem wzruszony i nie żartuję.

Wydawanie książek jest spoko, chcę to robić. Kiedyś będą następne.
Nie wiem o czym, nie wiem kiedy, ale będą.

wtorek, 18 maja 2010

Normalnie Western






Wydałem książkę. Zawsze chciałem, w końcu jest. Cieszę się potwornie.

Książka nazywa się "Western" i jest dosyć mała - bardziej jak EPka niż jak pełen album. Nie jest żadnym podsumowaniem, na podsumowania będzie jeszcze czas, w "Westernie" są same nowe, nie pokazywane wcześniej rzeczy (oprócz dwóch). Ta książka jest trochę jak wrzut na bloga, tylko bardziej przemyślany i na papierze. Zdjęcia są o Monice, o zimie stulecia, jeżdżeniu pociągiem, leżeniu w łóżku i oglądaniu filmów. Jak zawsze.

"Western" wydała Fundacja Sztuk Wizualnych. Książka wyszła w mini nakładzie 300 egzemplarzy, każdy egzemplarz jest sygnowany i numerowany. Kosztuje 25 pln, czyli też jak EPka.

"Western" nie trafi do obiegu księgarskiego, będzie go można kupić tylko na dwóch spotkaniach autorskich. Pierwsze spotkanie odbędzie się w sobotę (22.V) o 15 w Krakowie w Barace, poprowadzą je Karol Hordziej i Andrzej Kramarz. Drugie spotkanie będzie w poniedziałek (24.V) o 19 w galerii Yours w Warszawie, za mikrofonem Jakub Żulczyk. Dwie szybkie kowbojskie akcje, strzały znikąd i tyle.

Mam nadzieję, że też się cieszycie i że dotrzecie na spotkania i że będzie dobrze.

Tego miasta nie polecam




Po roku oczekiwania Pattaya w Przekroju!

czwartek, 13 maja 2010

Thicker than Water







Blogi służą również do tego



Jest do sprzedania luźny bilet na koncert Pavement 20 V w Pradze. Cena jak w kasie, a nie jak u jakiegoś konika.
Kontakt ze mną lub z Pawłem Adamusem.

Miasto królów


Spotkaliśmy tych państwa w Krakowie, szli do Śródmiejskiego Ośrodka Kultury na zlot fanów Elvisa.
Pan miał krawat i przypinkę, pani pierścionek i romantyczne tulipany od pana.

poniedziałek, 10 maja 2010

Approach



Miesiąc Fotografii w Krakowie jest super, wszyscy to wiedzą i nikomu nie trzeba tłumaczyć. W tym roku wyszedł bardziej koneserski, dla zaawansowanych użytkowników. Chris Killip rządzi w każdej formie, Richard Billingham też. Z brytyjskiej fotografii wszyscy czerpiemy garściami. Oglądajmy i czerpmy więcej. A dodatkowo w Muzeum Narodowym ciągle wisi Maciejowski.

Na wystawie Tonego Ray-Jones wisi niepozorna mądra karteczka. Dla takiej karteczki warto się tłoczyć w TLK.

Tony Ray-Jones 'Approach'

- be more aggressive
- get more involved (talk to people)
- stay with the subject matter (be patient)
- take simpler pictures
- see if everything in the background relates to subject matter
- vary compositions and angles more
- be more aware of composition
- don't take boring pictures
- get in closer (use 50mm less)
- watch camera shake
- don't shoot too much
- not all at eye level
- no middle distance

The Triple-Double


Check out that pass to Allen! And it's 2-2.

czwartek, 6 maja 2010

Salad Days



Screenshots from the VHS tape from 1997.
More might be coming, but not necessarily.

niedziela, 2 maja 2010