We Wrocławiu jest wystawa

Wystawa nazywa się "Un lacrima sul viso", na cześć zamieszczonej poniżej piosenki Bobbiego Solo. Zdjęcia są z grubsza o tym, że ciężko
jest dzisiaj nagrywać takie piosenki i że łatwiej jest sobie różne rzeczy wyobrażać, niż zajmować się tym, co dzieje się naprawdę.

Miejsce akcji: Dom Edyty Stein;
Czas akcji: Otwieramy w ten piątek o 18, po wernisażu będę pokazywał slajdy i narzekał na współczesny świat;
Organizator: Festiwal TIFF.

Zapraszamy.

It's a Buyer's Market, They Can Afford to Pick and Choose

Billy Bragg wrote this song in 1983, Rancid's Lars Frederiksen re-recorded it in 2001. All these years later,
in the precariat days of ours, the lyrics seem more valid than ever. I am wondering if there are any new bands
recording songs about "the situation" and I just don't know them, or do we have to listen to the old tracks on and on?

Kuba na tropach Tomka

Tomek Szczukiecki, supermodel z Wrocławia dla kwartalnika "Fashion".
Kilka dni wczesnym latem, teraz w kioskach.

Tomek Szczukiecki is a model that you know from e.g. Paul Smith and Versace campaigns.
Few early summer days in Milan for a Polish magazine entitled simply "Fashion Magazine".
On the newsstands in Poland.

Armed with Lenses

From 1944 to 1946 the U.S. Camera Publishing Company published a series of comic books that were supposed to get American kids interested in photography.
I imagine little Joel Meyerowitz spending his pocket money on it and reading it under the desk during chemistry classes.

Michał Buś mi podesłał.

North and South

Europe Is Our Playground

Last month I traveled by: planes, trains, ships, boats, cars, bikes, skateboard, scooters, metro, trams and buses.
I did not travel by: taxi, motorcycle, helicopter.

Hasło: okoń!

W aktualnej Vivie zrobiony w sierpniu materiał o dziennikarzach TVN24.

Part of a small feature on the journalists of a Polish news channel TVN24.
For 'Viva' magazine, out on the newsstands in Poland.

Five Exabytes (1 EB = 1000000000000000000B)

Eric Schmidt of Google estimates that every 48 hours now we create as much information as we did from the beginning of the human civilization up until 2003.
It's about five exabytes.

Eric Schmidt z Googla szacuje, że w ciągu 48 godzin jako ludzkość produkujemy dziś tyle informacji, ile wyprodukowaliśmy od początku swojego istnienia do 2003 roku.
To około pięciu eksabajtów.

Dan Comes to Town

After two crazy fashion weeks I am back online and back to posting.

I had a lot of film developed. An assistant at the lab misspelled my name on the envelope, she wrote: Don Brovski.

This is Dan Deacon at OFF Festival in Katowice, two long months ago.