poniedziałek, 3 sierpnia 2009

Staś Drzewiecki in Print


Couldn't wait to see this story on paper. I am more than happy.

W kioskach nowy "Exklusiv". Strasznie dużo moich rzeczy, aż się czuję nieswojo. Staś Drzewiecki, Marios DIK nad Wisłą, comiesięczny zestaw portretów "zwykłych" ludzi i skromna rozkładówka ze złotego wyjazdu do Brukseli. Jest dobrze.

Przy obiedzie rozmawiałem z Radkiem Polakiem. Doszliśmy do smutnego wniosku: zła publikacja szkodzi fotografowi o wiele bardziej niż dobra publikacja mu pomaga. Łatwiej jest w tym bagnie o ujemne niż o dodatnie punkty.

Te publikacje są w porządku. Złe publikacje w drodze.

4 komentarze:

dan pisze...

Wczoraj przegladalem i mialem wrazenie, ze to katalog do Twojego nowego bloga ;) Czekam zatem na nastepne czesci katalogu :D

Blazej Zajac pisze...

co mi tam, też się zaopatrzę w nowy Ex, dawno już nie miałem go w swoich łapkach.
3mam kciuki za kolejne publikacje

kuba pisze...

dan? fs dan?

Szymon pisze...

fajnie wyszło :)